Obieżyświat

Obieżyświat (Dzisiaj tu jutro tam)
Andrzej Kuryło

Z ilu studni wodę pił – nie policzy nikt
Ile przebył długich mil – nim otworzył drzwi
Skąd przychodzi, dokąd szedł
Gdzie zostawił klucz
Z ilu pieców jadał chleb sam nie wiedział już.
Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!
Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!

Zdążył poznać cisze wsi – gwar ogromnych miast
I mówili można z nim nawet konie kraść
Z przyjaciółmi których miał
Mniej niż palców rąk
Beczkę soli prawie zjadł – zwiedził każdy kąt.

Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!
Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!

Dnia któregoś nagle wiatr z dali przyniósł wieść
Że obieżyświat wpadł i zakochał się.
Od tej pory czasy pył
Wszelki zatarł ślad
I nikt nie wie kto to był – może ty lub ja.

Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!
Dzisiaj tu jutro tam – mówił dziewczynom
Witały go żegnały go namawiały wróć!